Dziś mam dla Was recenzję norweskiego serialu "SKAM".
Dużo osób z mojego otoczenia zaczęło go oglądać,a ja jakoś sie byłam do niego szczególnie przekonana. Wydawał mi się zupełnie zwyczajny i przeciętny. Jednak taki nie był.
Serial opowiada życiu nastolatek zaczynających liceum.
Sezon I
W pierwszym sezonie skupiamy się bardziej na Evie i Jonasie i ich związku. Poznajemy także wszystkie główne postacie. Sezon porusza problemy i przedstawia sytuacje, z którymi młodzi Norwedzy stykają się w życiu codziennym, od russetiden(,oznaczającym okres imprez i luzu tuż przed ukończeniem szkoły średniej), przez problemy emocjonalne, po poważne kwestie, takie jak akceptacja w społeczeństwie czy tolerancja. Eva i Jonas stają przed wieloma ważnymi wyborami dotyczącymi ich wspólnej przyszłości. Poruszane tu są kwestie np wzajemnego zaufania i mocy jaką niesie za sobą plotka.
Sezon II
Tu skupiamy się bardziej na związku Noory i Williama. Poznajemy przeszłość bohaterów. Dowiadujemy się też dużo o prawie panującym w Norwegii. Sezon jest naprawdę ciekawy, najbardziej mi się podobał.Także porusza się tu kwestie wzajemnego zaufania i pokazane jest w tym sezonie jak ważne jest wzajemne poznanie i akceptacja.
Sezon III
Poruszamy tu kwestie tolerancji, tego kim jesteśmy i akceptacji przez społeczeństwo, a zawłaszcza rówieśników oraz akceptacji siebie i własnych uczuć. Zmagamy sie także z chorobą jednego z bohaterów.
Każdy z sezonów porusza problemy, które dotykają każdego z nas. Możemy być każdym z bohaterów, każdego z nas mogą dotknąć te sytuacje. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że każdy sezon jest o tym samym lecz tak nie jest. Każdy jest ukazany w innym świetle, kontekście ale wszystkie sezony są ze sobą powiązane.
Seria ogólnie jest łatwa w odbiorze, lekka, miejscami śmieszna ale porusza naprawdę poważne tematy, które nastolatkowie często bagatelizują. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z niektórych rzeczy, a potem jak dopadają nas konsekwencje tego zaczynamy sie zastanawiać czemu to zrobiliśmy i co sobie wtedy myśleliśmy. Serial porusza kwestie rodziców. Nie każdy ma takie szczęście,że ma oboje rodziców, który się nami interesują. Oglądając ten serial nieraz musiałam się na chwilę zatrzymać i pomyśleć nad niektórym sprawami. Ten serial pokazuje także jak wiele jest różnych kultur, religii i poglądów ale mimo to każdy jest równy i zasługuje na akceptacje.
Naprawdę warto obejrzeć ten serial.
Z początku mi się troszkę dłużył choć odcinki są dosyć krótkie, (przyzwyczaiłam się do godzinnych odcinków więc sami rozumiecie), ale później fabuła się rozkręca i jest super.
Moja ocena: 8/10
Moja pierwsza recenzja serialu za mną. Mam nadzieje, że nie wypadła najgorzej. Z całego serca polecam serie SKAM. Ja ją oglądałam dwa dni ( miałam ferie i akurat byłam chora więc sami rozumiecie). Podobno ma być kolejny sezon. Bardzo się ciesze i czekam <3
Piszcie czy oglądaliście już albo czy macie taki zamiar :)
Strona na FB.
Instagram.
Lubimy Czytać
Zblogowani
Całuję.
Agaa.