#22 Recenzja "Król Kruków" Maggie Stiefvater.

Witajcie kochani.

Dziś mam dla Was recenzję książki, która w gronie recenzentów oceniana jest bardzo dobrze, każdy ją chwali i ma wielu zwolenników. Jednak ja mam trochę inne zdanie co do niej. Zapraszam na recenzję.

 "Król Kruków"  Maggie Stiefvater.

"Krzyczą tylko ci ludzie, którzy mają zbyt ubogie słownictwo, żeby szeptać"


Tytuł oryginału: The Raven Boys
Data wydania: 19 czerwca 2013
Liczba stron: 496
Tłumaczenie: Małgorzata Kafel
Cykl: The Raven Cycle (tom 1)
Wydawnictwo: Uroboros

Opis książki: 
Jedna dziewczyna i trzech chłopaków.
Blue pochodzi z rodziny wróżek, jest medium do kontaktów ze światem zmarłych.
Gansey, Adam i Ronan, trzej przyjaciele w elitarnej szkoły dla chłopców, obsesyjnie poszukują tajemniczych linii mocy legendarnego Króla Kruków - Glendowera.
Z ich powodu pozornie ciche i spokojne miasteczko staje się scenerią niezwykłych wydarzeń.
Gdy razem z Blue trafią do magicznego lasu, gdzie czas płata figle, nic już nie będzie takie samo...
Przerażające tajemnice, mroczne rytuały, stare przepowiednie, wizje, duchy, ofiary, a to dopiero początek tej historii...


"Niektóre sekrety odsłaniają się tylko przed tymi, którzy są ich warci."

Jak dla mnie to chyba najgorsza książka fantazy jaką kiedykolwiek czytałam. Nie wiem może już jestem trochę za stara na takie książki ale kompletnie jej nie czułam. Nic sie w niej nie działo.. Kiedy już myślałam, że akcja się rozkręca autorka bardzo sprawnie ucinała mi to wrażenie. To były najdłuższe 496 stron w moim życiu. Miałam trzy podejścia do tej książki ale żadne z nich nie przekonało mnie do tej powieści. Wiem, że jest wielu zwolenników tej kruczej sagi ale kompletnie nie rozumiem fenomenu tej książki. Była tak nudna, że aż mi słów brakuje żeby to opisać. Myślałam, że zakończenie okaże się jakieś wciągające ale tu też się pomyliłam. Dosłownie usypiałam nad tą książką.



Jedynym plusem tej książki były postacie. Każdy był charyzmatyczny i wprowadzał tajemnice i mroczny klimat do powieści. Każdy był osobną historią, która razem  tworzyła spójną całość.

"Czy to w taki sposób idziemy na spotkanie śmierci? Bledniemy z każdym chwiejnym krokiem, zamiast świadomie zbliżać się do końca?"

Książka miała tyle dobrych opinii i strasznie chciałam ją przeczytać ale okrutnie sie rozczarowała. Nie lubię pisać złych recenzji ale nic nie mogłam wykrzesać z tej powieści mimo, że bardzo chciałam. 

Moja ocena: 2/10


Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Chirze, która pożyczyła mi tę książkę i serdecznie ją pozdrawiam :) 


A Wam podobała się książka? Piszcie :) 

Całuski.
 Agaa.

11 komentarzy:

  1. To ciekawe, bo widziałam TYLKO pozytywne opinie. No może ktoś się do czegoś tam przyczepił, ale przyznam, że nie spodziewałabym się, aż takiego rozczarowania. Chyba i tak, wcześniej lub później dam jej szansę, żeby samodzielnie zweryfikować te opinie, ale przyznam, że zasiałaś we mnie ziarenko wątpliwości, czy w ogóle jest sens poświęcać na nią swój czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka sama w sobie nie jest zła. Pierwotny zamysł jest naprawdę ciekawy ale a totalnie nie czułam tej książki :) Ale tak jak mówisz musisz sama sie przekonać :)

      Usuń
  2. Oj, szkoda, że Ci się nie spodobała. Ja nawet się nad nią nie zastanawiałam :P to chyba nie dla mnie :|

    OdpowiedzUsuń
  3. FantaSy!!! Nie fantaZy! ;P
    Ja nawet nie próbuje po to sięgać ;) Bo pewnie skończyłoby się to tragicznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogłam przez nią przebrnąć. Strasznie męczyło mnie czytanie i w końcu porzuciłam. A mało kiedy to robię.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie było tak samo z Kolekcjonerem Dzieci, ale to inny gatunek :) Króla Kruków jeszcze nie czytałam, a czy przeczytam to się jeszcze zobaczy :)

    Zapraszam!
    http://zaczytanarozalia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mój typ książki, ale fajna recenzja! <3
    Obserwuję Twojego bloga i zapraszam do mnie, będzie mi miło. :)
    http://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście 2/10 to bardzo niska ocena :( Szkoda, że ci się nie spodobała :( Ja mam zamiar przeczytać, ale troszkę się obawiam, po tylu pozytywnych recenzjach wychwalających pod niebiosa, ciężko jest nie mieć wygórowanych oczekiwań :<

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie ta książka stoi już trzy lata na półce i nie zanosi się bym ją przeczytała.
    Ogólnie to słyszałam bardzo różne opinie na temat tej powieści, jednak chyba pierwszy raz widzę tak niską ocenę.

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie:
    niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie się początek dłużył, ale pod koniec mnie wciągnęło ;P Drugi tom wg mnie jest ciut gorszy, za to trzeci już lepszy ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do ciebie wchodzę to masz nowy wygląd <3 <3
    Potwierdzasz moje obawy. Tę książkę się albo kocha albo nienawidzi. I póki co nie prędko się za nią zabiorę

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń