#55 Recenzja ''Sexy bastard. Hard."- Eve Jagger.

Hej kochani.

Dziś mam dla Was recenzję pikantnej, ale jednocześnie zaskakującej książki.  Zapraszam na recenzję.

''Sexy bastard. Hard."- Eve Jagger.



Tytuł oryginału: Sexy bastard. Hard
Data wydania: 18 sierpnia 2017
Liczba stron: 158 (e-book).
Tłumaczenie: Agnieszka Brodzik
Cykl: Sexy Bastard (tom 1)
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece


Opis książki: 
Cassie po ucieczce z Londynu wraca do rodzinnej Atlanty. Pewnej nocy do jej domu wpada Silny, arogancki i nieznoszący sprzeciwu Ryder Cole, który chce ukarać brata Cassie za niespłacony dług. Dziewczyna, chcąc ochronić młodszego brata, wdaje się w niebezpieczny układ z Ryderem i zaczyna angażować się w jego interesy. Okazuje się bowiem, że Ryder prowadzi nie tylko kluby nocne w Atlancie, ale także nielegalne walki na ringu. Wkrótce między nimi rodzi się pożądanie. Czy przerodzi się ono w uczucie. Czy powód, dla którego Cassie wróciła z Londynu, przeszkodzi dziewczynie w pomocy bratu?



Pierwsze wrażenie:

Trafiłam na tę książkę zupełnie przypadkiem. Przeglądałam sobie, lubimy czytać i opis książki bardzo mnie zaintrygował. Po ciągłym czytaniu fantazy chciałam sięgnąć po coś innego i ta książka wydawała się idealna. Wreszcie książka, która nie jest o nastoletniej miłości. Mimo że dla niektórych ta opowieść będzie trochę lepiej rozwiniętym i gorętszym harlequinem, dla mnie była naprawdę fajna. Miło i szybko mi się ją czytało, styl był lekki i przyjemny. Sceny erotyczne nie były długie, ale wystarczające, bo dodać pikanterii książce. Nie jestem wielką fanką takich książek, ale są fajną odskocznią od książek, które zazwyczaj czytam. Coraz bardziej zaczynają mi się podobać. Fabuła jest fajna, owiana tajemnicą, której co stronę wychodzą nowe fakty. Było kilka zwrotów akcji. W jednym momencie nawet się popłakałam.




Bohaterowie:

Ryder'a pokochałam już od pierwszych stron. Na pierwszy rzut oka jest niebezpiecznym, bezwzględnym facetem, lecz w środku jest kochany i pełen współczucia. Życiowe problemy zmusiły go do zbudowania muru wkol siebie i bycia bezwzględnym i pewnym siebie.

Cassie jest miłą i sympatyczną dziewczyną. Ją także od razu polubiłam. Była silna i niezależna. Dobrze sobie radziła sama. Jednak przeszłość ukształtowała ją taką i otworzyła jej oczy na otaczający ją świat.

Postaci drugoplanowe nie są bardzo rozwinięte, lecz wystarczająco by dodać humoru i innego charakteru powieści.


Zakończenie:

Zakończenie, mimo że trochę przewidywalne jednak było zaskoczeniem. Zaskoczył mnie pomysł na to zakończenie, nie spodziewałam się aż takiego obrotu spraw. Pasowało idealnie do książki.





Podsumowując:

Polecam serdecznie książkę. Jest idealna na jesienny nudny wieczór. Jej lekka forma pozwala na przeczytanie jej w jeden wieczór. Miło jest się zagłębić w tę historię, jest bardzo relaksująca.


Moja ocena: 8/10


Piszcie kochani czy czytaliście książkę, albo czy macie ją w planach :)

Buziaczki.
Agaa.

Strona na FB.

Instagram.

Lubimy Czytać

19 komentarzy:

  1. Ooo lubię książki gdzie mężczyzna jest niby arogancki a w środku skrywa wrażliwość itp. Coś dla mnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydawnictwo zaproponowało mi zrecenzowanie tej powieści, ale totalnie nie mój klimat, wszystko brzmi tak nieco schematycznie... Zdania nie zmieniam, choć inne powieści tego wydawnictwa są naprawdę cudowne. Ale erotyki i tym podobne to nie na moje siły. :D Pozdrawiam!
    Osobliwe Delirium

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna książka. Zakochałam się w niej od pierwszych stron.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem lubię sięgnąć po takie książki. Trochę jakby niezbyt ambitne, ale w pewien sposób ciekawe, jeśli autor się postara. Właśnie taka na jeden wieczór. Z chęcią poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, i to jest dobra książka na wieczór. Myślę, że przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce i z reguły tego nie robię, ale zawsze kiedy widzę tego typu okładkę to mam wrażenie, że to nie jest lektura dla mnie :( Jednak po Twojej recenzji ta pozycja wydaje się być całkiem ciekawa i warta przeczytania. Może się skuszę :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    oliviaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydawało, że książki z taką okładką nie niosą za sobą wielkich wartość jednak strasznie się pomyliłam i myślę, że ta książka Ci się spodoba :)

      Usuń
  7. Nie czytałam i raczej nie mam w planach, może kiedyś :)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dawno nie czytałam żadnego erotyka, a ostatnio bardzo często trafiam na nie na innych blogach, co przypomina mi, że może warto nadrobić zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię książki w takim klimacie, więc jak najbardziej jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś lubiłam erotyki, a teraz ostatnio jakoś nie do końca mi podchodzą.. Choć nie mówię nie - zastanowię się nad tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym przeczytać, choć ostatnio boję się, że czytam za dużo romansów i w głowie mi się przewraca XDD

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń